Ferenc i Masłowski wspólnie o kolejce nadziemnej w Rzeszowie [WIZUALIZACJA 3D]
Dodano: 20.09.2018 r.
fot. RESinet.pl
RZESZÓW. Tadeusz Ferenc i Maciej Masłowski opowiadali w Ratuszu o projekcie Monorail. Jego realizacje wciąż blokuje brak odpowiednich przepisów prawnych. W sprawę pojawia się również nazwisko trzeciego z kandydatów na prezydenta Rzeszowa, Wojciecha Buczaka.
Na konferencji prasowej w Ratuszu Tadeusz Ferenc, wraz ze swoim świeżo upieczonym rywalem o stanowisko prezydenta Rzeszowa, wspólnie poruszyli temat Monorail, czyli kolejki nadziemnej, poruszającej się na jednej szynie.
Brak przepisów
Przed realizacją inwestycji, jak zresztą informuje Ratusz, wstrzymują ich polskie przepisy prawne, które uniemożliwiają wprowadzenie transportu osób pojazdami poruszającymi się na jednym podparciu.
„Sprawa wstrzymywana jest poprzez to, że nie mamy przepisów, które zezwalały by na transport pasażerów na jednym podparciu. Polskie przepisy mówią, że muszą być dwa podparcia pojazdu” – wyjaśniał Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa.
Gość Ratusza, poseł Kukiz’15 Maciej Masłowski informuje, że w sprawie interweniował i wystosował odpowiedni projekt uchwały.
Odrzucenie projektu przez komisje
Projekt uchwały modyfikujący sposób transportu pasażerów został odrzucony przez komisję ze względu na dużą ilość błędów. Co ciekawe, w owej komisji w tym czasie znajdował się poseł Wojciech Buczak. Swoim stanowiskiem w sprawie kolejki nadziemnej, kandydat PiS podzielił się podczas późniejszej konferencji jaką zorganizował na ul. Puławskiego.
„Ten projekt przygotowany był z bardzo radykalnymi błędami, nawet w nazwie. Na komisji infrastruktury, która ten projekt analizowała, od razu ministerstwo przedstawiło propozycję, żeby ten projekt odrzucić, ponieważ zawiera on tyle błędów, że szkoda czasu się nim zajmować” – wyjaśniał Wojciech Buczak.
Zarówno Tadeusz Ferenc jak i Maciej Masłowski o kolejce wyrażali się w superlatywach i przywoływali miasta, w których kolejka działa i ma się świetnie. Kandydat Prawa i Sprawiedliwości uznał, że w kilku miastach pomysł padł a kolejka bywa niebezpieczna.
„Kolejka opiera się na technologii magnesu, w związku z tym generuje tylko szum. Jest bardzo ekonomiczna, szybka, wydajna i tania moim zdaniem w eksploatacji, a wystarcza na długi czas” – mówił Masłowski.
„W kilku miejscach na świecie, kiedy była próba jego wprowadzenia, wycofano się z powodu bezpieczeństwa. Dochodziło do wypadków, nieszczęśliwych zdarzeń. Żeby to zafunkcjonowało, to trzeba bardzo solidnie przygotować przepisy” – wyjaśniał Buczak.
Współpraca dla dobra regionu
Wspólna konferencja dwóch kandydatów na urząd prezydenta Rzeszowa, miała na celu ukazanie mieszkańcom, że dla dobra regionu warto zjednoczyć siły, o czym zresztą poinformował kandydat Kukiz’15: „My potrafimy współpracować dla dobra regionu”.
Współpraca odnośnie projektu kolejki nadziemnej nie zamyka się w ścianach Ratusza. Do realizacji projektu zaangażowano również Politechnikę Warszawską, o czym zresztą informował prezydent Rzeszowa, Tadeusz Ferenc.
„Nie odpuszczamy tematu, interesuje nas żeby taka kolejka była budowana. Wyliczenia są przeprowadzane przez Politechnikę Warszawską” – podkreślał Tadeusz Ferenc.
Animacja z wizualizacją kolejki w przestrzenie Rzeszowa
Rzeszowska firma Heron, zajmująca się produkcją grafiki i filmów 3D, zainspirowana projektem Monorail, przygotowało wizualizację, na której zobaczymy kolejkę nadziemną wkomponowaną w krajobraz Rzeszowa.
Portal resinet.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i wypowiedzi zamieszczanych przez internautów. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.